[Intro]Nie będziemy płakać! Ha!Nie będziemy płakać! Ha![Zwrotka 1: Chada]Życie kopie nas po jajcach, czuję znów przypału zapachLecz zaciskam mocno pięści, nie zamierzam, bracie, płakaćCel już dawno mam obrany, weź potraktuj to jak napadZrywam właśnie i opluwam Twojego idola plakatJa mam w łapach ten mikrofon, gamoniom wyprawiam pogrzebTy weź sobie tu odpowiedz czy to dobrze, czy nie dobrzeOstrze zęby na zwycięstwo, we mnie tego już nie zmieniszW sumie trochę niepotrzebnie, bo wygraną mam w kieszeniWstaję rano, robię trening i nie biorę już tych prochówDziś zakładam nowe buty i zatankuje samochódWiem, w tym roku pójdę siedzieć, moje życie jest jak hazardAle biorę to na klatę i nie zamierzam się mazaćMożesz śmiało na mnie stawiać, chociaż zdarza się, że zbłądzęMożesz śmiało na mnie stawiać nawet ostatnie pieniądzeMam się dobrze, idę dalej, cały czas koleżko z fartemZamiast 0,7 wódki wybieram studio 3/4[Refren: Chada] x2My tu nie będziemy płakać, znowu przekaz puszczam w eterDajemy radę bez alko i tych cholernych tabletekNigdy więcej w samotności, dobrze znamy życia prozęŻeby pójść się i załamać jakoś jest nam nie po drodze[Zwrotka 2: Sobota]Nieraz odbyłem, ziomuś długi spacer po dnieNie żale się nikomu, ale czasem ciągnie tam mniePytasz mnie czy tego chce? Że nie to chyba się wieLecz, skurwysynu, słów do czynów jeszcze daleka rzeczZłej passie mówimy precz, przechodzimy do rzeczyZaparcie walczymy wręcz z losem, gdy Ty jeszcze beczyszJak chcesz się możesz powiesić, niby na chuj się męczysz?Chłopaku, z dachu do piachu, na pewno mnie w to nie wkręciszPowoli wsio się rozkręci, póki co raz w górę, raz w dółZawsze se znajdę patencik, nie będę płakać i chujA Ty lepiej sobie podaruj, nic tu do mnie nie smarujI tak nie mam czasu dla przydupasów, groupie męskiego rodzajuCiężko jest i w tym kraju mi, wiesz bo chce mieć status przez to żyję pod kreską, komornik puka do moich drzwiCo zrobię, gdy pogorszy się mój byt?Podejmę pracę w pełnym etacie, po prostu bracie wrócę na street[Refren: Chada] x2[Zwrotka 3: Chada]Idę prosty, niezgarbiony i nie bujam już w obłokachMoje życie koncentruje się na tych cholernych blokachJuż mówiłem, że to Kocham, kiedyś na schodowych klatkachJuż mówiłem, że to Kocham tak bezwarunkowo #matkaMam się dobrze, robię Hip-Hop, który wciąga Cię jak nałógJuż nie boję się spowiedzi i kratek konfesjonałuParu gości Chadę wspiera, słali paczki do więzieniaTo nie bez powodu tytuł "Efekt Porozumienia"Przetrzyj oczy ze zdziwienia, ciągle Kocham moich ludziKażdy wers dopięty bratku niemal na ostatni guzikCrew się studzi, zimny prysznic, na głośnikach nadal ChadaDobrze umiem czytać bajki, nie umiem ich opowiadaćMoja rada - weź uważaj, no i nie waż się tu płakaćW tym temacie zawsze biorę przykład z Rafała StasiakaMam w nim brata , no i tyle, nie pasuje ci, to spadajMy na wieki wieków Amen będziemy sobie pomagać[Refren: Chada] x2[Tekst - Rap Genius Polska]
Chada x RX ft. Rytmus - Nie zatrzyma mnie nikt. SLIPO & HAJTKOVIČ ft. RYTMUS - MOJA CESTA _OFFICIAL VIDEO RYTMUS & KONTRAFAKT - HIP HOP KEMP 2010 (OFFICIAL
[Zwrotka 1: Chada]RX zajął się produkcją, ten kawałek będzie kotemJest tu Chada oczywiście, no i Hukos wraz z MaskotemNasze wersy cuchną potem, my nie przychodzimy znikądA w ogóle to koleżko słuchasz na własne ryzykoNigdy cicho, zawsze głośno, tak zdecydowanie lepiejSąsiad nie przepala tempa i się wiesza; Andrzej LepperMożesz iść na dyskotekę i posłuchać sobie drewnaMożesz iść no i nie wracaj, ale oczywiście bez nasJa nie przegram tu z kretesem, bo na sukces mam receptęNa telefon tylko pizza, resztę się omawia szeptemDziś z efektem tutaj wpadam, nadal myje ręka rękęNa osiedlach ciągle Chada, jest rozpierdol, no i pięknieTy z boysband'em na słuchawkach, ja z ekipą przez to życieCiągle idę z przeświadczeniem, że się wcale nie przeliczęNa ulicę wjeżdża projekt i nie czuję się bezkarnieSłuchasz na własne ryzyko - wszystko staje się realne[Refren: Maskot]Na własne ryzyko dajesz play i słuchasz rapuMy nie schodzimy z wytyczonego szlakuTo wersy co parzą jak wrzątek...Hip-hop na zawsze...Brudny rap numer jeden na ulicy...Na własne ryzyko dajesz play i słuchasz rapuMy nie schodzimy z wytyczonego szlakuSłuchasz na własne ryzyko...Rozpierdalam nadajniki...Rap najlepszej marki...Uzależnia Cię jak narkotyki...[Zwrotka 2: Hukos]Kiedy wchodzimy do Ciebie na teren, wtedy niesiemy Ci zagrożenieKiedy to skumasz, chcemy powiedzieć: słuchasz tu tego na własne życzenieBo kiedy Hukos dopada do majka, to wtedy ta scena jest mało wartaW tylu kawałkach rapować o nike'ach hashtag banałKiedy dostaje bandycki beat, wtedy muzyka dodaje mi siłWierzę, że ludzie docenią co umiem- mój skillZ moim życiorysem mogę być street autenticKiedy ginęli mi ludzie, chociaż nie żyjemy w gettcieMogę powiedzieć jak żyję, nigdy nie mówię tu Tobie jak żyćNigdzie nie daję recepty na życie- sam myślTo, że Cię zmuszam do myślenia, moja przewaga, moja domenaKiedy mnie pytasz o wyświetlenia, to mogę tu wracać do podziemiaMe against the world, w odwiecznym beefie z życiemKiedy coś mówię, to mówię, co myślę, a nie to co chcesz usłyszećCiągle żyjesz facebook'iem, dla mnie to narzędzie pracyBędę się chwytał każdej okazji, żebyś zobaczył, kto ile tu znaczy[Refren][Zwrotka 3: Maskot]Na własne ryzyko słuchasz tego, co w nas graJeśli słyszysz ten wokal, to wiesz z którego miasta jestNo proste WRO, użyję obu rąkJeżeli tak, jak mówisz mam go z Ciebie szybko zdjąćBo jestem taki, jak wychowały podwórkaTaki sam, jak Ty- w domu kłótnia, pod blokiem wódkaNa własne ryzyko spadasz w otchłań jutraWyciągasz ręce w górę i błagasz "Co mi dziś Bóg da?"Weź co chcesz, ja tam idę własną ścieżkąNie słucham bzdur malowanych na wietrze kredkąTak to działa, sam wiesz, nie jest lekkoNie można mieć wszystkiego za szybko, to nie ta prędkośćJak to mówi ten wariat maestroTo Twoje życie, oni są tylko orkiestrąTu Maskot, Chada, głodny z natury HukosJakość, jebana prawda, chcesz szukaj prawdy w kartach[Refren][Tekst - Rap Genius Polska]
I nic już nie zamknie mi ust. Żaden mur i żadna ściana, Największa nawet tama już nie, nie zatrzyma mnie już. 2. Większy, większy jest we mnie Ten, który mnie umacnia. Żaden Goliat nie może Z Nim równać się. Chwyty: Ziemia. 1. Ziemia, którą mi dajesz E A H nie jest fikcją ni bajką. E A H Wolność, którą mam w sobie, E A H
[Refren]Nic tu nie mam do dodania, mi ten klimat ciągle sprzyjaJa innego życia nie znam, powiedz o czym mam nawijaćNic tu nie mam do dodania, mi ten klimat ciągle sprzyjaJa innego życia nie znam, powiedz o czym mam nawijać[Zwrotka 1]Oni niby znają temat, mówią: "Chada znów to samo"Ale spójrz na wyświetlenia, człowieku - liczby nie kłamiąWstaję rano, włączam bity, jakoś staram się tu trzymaćMoje życie to te bloki i ten przeklęty kryminałPowiedz o czym mam nawijać, 19 lat tu jestemI dosłownie jak u Rycha widzę to życie kurewskieTą agresję i tą przemoc, i pod blokiem tamtą bandęOd podszewki znam koleżko te przekręty i ten handelNapisz skargę, proszę bardzo, właśnie ginie ci samochódA jedyne co z tym robisz to podpisujesz protokółWokół bagno i zwątpienie, lecz się wyrwiesz jak masz talentOd małego mój kolego, w sumie tylko to widziałemTu dostałem pierwsze baty i wygrałem pierwszą walkęChciałeś towar to wpadałeś wtedy do mnie tu na parterZawsze z fartem i do przodu, możesz trzymać mnie za słowoZawsze z fartem i do przodu, czyli w sumie standardowo[Refren]Nic tu nie mam do dodania, mi ten klimat ciągle sprzyjaJa innego życia nie znam, powiedz o czym mam nawijaćNic tu nie mam do dodania, mi ten klimat ciągle sprzyjaJa innego życia nie znam, powiedz o czym mam nawijać[Zwrotka 2]Znam te bloki od dzieciaka i przekazać się tu spieszęŻe to wszystko już od dawna dobrze znam jak własną kieszeńTutaj w dresie się latało, ta zajawka była wielkaWniebogłosy się śmieliśmy z tych kolesi w tych sweterkachTu dilerka jest powszechna, każdy skręta trzyma w łapachKilka rad zapamiętałem (hee) od Tomasza CielakaNie ma bata, tu zostanę, tutaj mam na życie planyA złośliwi będą gadać: "Chada ciągle o tym samym"Nie bywamy na salonach, jestem swego życia panemRobię swoje na tej scenie i nigdy nie poprzestanęRamię w ramię z przyjaciółmi, ja nie złożę żadnych zeznańZawsze język za zębami, ja innego życia nie znamPrzestań gapić się tak tępo, gdy śmigam podpisać dozórBo to miejsce jest spokojne, tylko koleżko na pozórMoich wrogów ciągle drażnię, posłuchajcie moi miliJak się modlą w głębi duszy, żeby znowu mnie wsadzili[Refren]Nic tu nie mam do dodania, mi ten klimat ciągle sprzyjaJa innego życia nie znam, powiedz o czym mam nawijaćNic tu nie mam do dodania, mi ten klimat ciągle sprzyjaJa innego życia nie znam, powiedz o czym mam nawijać[Zwrotka 3]Oni nic nie rozumieją, masz tu prawdę jak na dłoniCiągle chcą, żebym na album zapraszał jakichś gamoniMożesz stronić od tych wersów, dzieciaku - szerokiej drogiPiszesz obraźliwe posty, mi to w ogóle nie robiDawne epizody skreślam no i trzymam się tych zasadLecz dla utrzymania pionu momentami do nich wracamTeraz praca mnie zajmuje, nie wiem ziomuś czy uwierzyszWyskoczyłem kiedyś oknem i udało mi się przeżyćMierzę naprawdę wysoko, bracie - nic tu o nas bez nasWychowałem się na Pradze, innego życia nie znamPrzestań spinać się dzieciaku, nie wypisuj już tych bredniMoje wersy niosą prawdę, weź to zwyczajnie za pewnikChleb powszedni nie pleśnieje, masz tu jeszcze więcej ogniaJa innego życia nie znam, właśnie tak tu to wyglądaCiągła walka o przetrwanie, czujesz tego syfu swądJa zostanę tu do końca, nigdzie się nie ruszam stąd
Jak się modlą w głębi duszy, żeby znowu mnie wsadzili. [Refren] x2. Nic tu nie mam do dodania, mi ten klimat ciągle sprzyja. Ja innego życia nie znam, powiedz o czym mam nawijać. [Zwrotka 3] Oni nic nie rozumieją, masz tu prawdę jak na dłoni. Ciągle chcą, żebym na album zapraszał jakichś gamoni. Możesz stronić od tych wersów
Chada x RX - Osiedla samobjcw Osiedla samobójców - Chada x RX "Osiedla samobójców, trzymaj się z dala ziomuś Tu rośnie liczba przestępstw i sprzedaż mefedronu Ludzie wciąż siebie krzywdzą i nie chcą sobie pomóc Nie przerwiesz kataklizmu znowu doszło do zgonu Osiedla"Plik Chada Niesiemy Prawdę (feat. Hukos Sitek Pezet Pih donGURALesko Jarecki).mp3 na koncie użytkownika mieczyk118 • folder CHADA • Data dodania: 21 sty 2015 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.